piątek, 29 sierpnia 2014

O Mironie rzecz

Miron Białoszewski fascynował mnie od dawna. Jego wiersze zdumiewają, bawią, rozrzewniają. Postać Mirona, owiana mgiełką tajemniczości, nie była na czasy, w których żył. Zobaczymy co na temat Mirona ma do powiedzenia Tadeusz Sobolewski. Książka czeka. Tylko czemu czasu tak mało? A może tak jak Miron położyć się na kanapie i leżeć, a świat niech się dzieje?

piątek, 22 sierpnia 2014

niedziela, 17 sierpnia 2014

Niedzielne przyjemności

Ach, w końcu nadszedł czas na krem z pieczonej papryki. Niebo w gębie.
.
Wyprawa na Planty. Domek jak wariat cieszy się z fontann. Podbiegamy tam gdzie wiatr rozwiewa wodną bryzę. Drobinki wody rozpryskują się o nasze twarze. Na ławce za nami siedzi starszy mężczyzna. Elegancki, w garniturze, misternie uwiązany krawat. Z teczuszki wyciąga kilka kromek chleba i karmi gołębie. Niektóre zachęcone łagodnością staruszka jedzą mu z dłoni. A tymczasem na wodną bryzę padają promienie słońca i ku uciesze młodszych i starszych pojawiają się dwie tęcze.

sobota, 16 sierpnia 2014

Leniwa sobota

Zupełnie bezstresowy dzień spędzony na lekturze "Wyznaję" Jaume Cabre.
.
Wieczorem wspólny seans Kapitana Ameryki.
.
"Jak mi tata dał klapsa, a Ty mi zrobiłaś paróweczkę, to to było bardzo miłe".

piątek, 15 sierpnia 2014

Zaczynam długi weekend

Pierwsze nadziewane papryczki.

Pierwsza imprezka u Agaty w domu i pogadanki i śmiechy.

Nocny spacer do domu, a na niebie piękny księżyc przedzierający się przez chmury.

czwartek, 14 sierpnia 2014

Takie tam dobroci...

1. Sms od Leszka: Ogórki, pomidory, mleko, masło, cukier brązowy, jajka, mydło, a i jeszcze trochę radości, weź ile będzie! 

2. Koniec 'Karolci' i Domka dopytywanie, czy można znaleźć niebieski koralik. Roziskrzone oczy i głowa pełna marzeń.